wtorek, 27 maja 2014

**Elli**


"Wio Koniku!" zaśmiałam się, wskakując na plecy Harry`ego.
Jęknął w odpowiedzi i mocniej złapał mnie za kolana.
"Chodź maleńka, czas żebyś poznała nasz support"
"Przypomnij mi dlaczego jestem ostatnią osobą, która ich pozna?" powiedziałam zacieśniając ręce wokół jego szyi.
"Ponieważ jeśli powiedzielibyśmy ci wcześniej to nie zgodziłabyś się na wyjazd z nami na trasę. Plus jestem pewien na 99%, że znasz ich osobiście" odpowiedział, wchodząc do jego garderoby, po czym zamykając za nami drzwi.
"Znam?" Harry zatrzymał się przed kanapą i delikatnie zrzucił mnie na nią, po czym usiadł obok.
"Ale ja tylko znam twój zespół. Czek-"
"Hazza!" czterech krzyczących chłopaków wbiegło i skoczyło na Harry`ego. Niall, Louis, Zayn i Liam pojawili się chwilę po nich i dołączyli do uścisku. Po chwili Harry zepchnął ich z siebie i zwrócił się do mnie z czystą winą wypisana w jego oczach.
"Przepraszam" powiedział cicho, unikając kontaktu wzrokowego.
Poczułam kilka łez spływających po moich policzkach. "Nie mogę uwierzyć Harry. Naprawdę nie mogę. Myślałam, że byłeś moim bratem!"
"Elli proszę,"  Harry podszedł do mnie usiłując przytulić mnie, ale odepchnęłam go.
"To nie była moja decyzja..."
Zaśmiałam się sarkastycznie. "Mogę w to uwierzyć, ale do cholery dlaczego nie powiedziałeś mi wcześniej? Czy ja nic dla ciebie nie znaczę? Czy naprawdę myślałeś, że lepiej to przyjmę, gdy powiadomisz mnie w ostatniej chwili?" Odwróciłam się do czterech chłopaków, którzy kiedyś byli moimi najlepszymi przyjaciółmi. Wpatrywali się we mnie powiększonymi oczami i z otwartymi z szoku ustami. "Lepiej zamknijcie usta, zanim wlecą wam muchy"
"Elli?" wyszeptał Luke.
"Eliana" splunęłam, po czym odwróciłam się do wyjścia. "Oh i chłopaki, możecie zaczynać poszukiwania nowej basistki. Kończę z tym gównem!" z tymi słowami zatrzasnęłam za sobą drzwi i wyjęłam telefon, wybierając numer taty. Odebrał po pierwszym sygnale.
"Cześć kochanie"
"Tato, nie chcę jechać na tą trasę" powiedziałam, zsuwając się w dół ściany na podłogę i ocierając łzy rękawem koszulki.
"Co się stało?" zapytał. "Mam po ciebie tam przyjechać?"
"Nie, zostań w pracy tato. Czuję się do-dobrze"
Do moich uszu dotarły szmery, niewyraźny dźwięk odblokowanego samochodu. "Właśnie wyjeżdżam. Spotkamy się przy tylnym wejściu, kiedy tam dotrę. Kocham cię"
"Ja ciebie też tatusiu" wyszeptałam, rozłączając się, następnie oparłam głowę o ścianę.
"Elli?" ktoś zapytał siadając obok mnie. "Wszystko w porządku?"
Podniosłam wzrok i zobaczyłam Calum`a z zmieszaniem na twarzy, posłałam mu słaby uśmiech. "Nigdy nie czułam się lepiej"
"Nie mówiłaś poważnie o rezygnacji z trasy, prawda?"
"Nie wiem" westchnęłam, delikatnie przejeżdżając po dwóch słowach wytatuowanych na moim nadgarstku.Ogarnęła nas cisza. Nie było niezręcznie, raczej komfortowo.
"On tęskni za tobą, wiesz o tym. Zawsze jest 'Eli to', 'Eli tamto'" powiedział Calum, marszcząc brwi, gdy dostrzegł moje blizny.
"Proszę powiedz mi, że to nie z powodu Luke`a"
Milczałam.
"Dlaczego to sobie zrobiłaś?" jęknął, przebiegając dłonią po swoich ciemnych włosach. "Myślałem, że Luke zachowywał się idiotycznie, ale to.. Dlaczego to robisz przez chłopaka?"
"To nie z powodu Luke`a!" krzyknęłam wstając. "To przez wszystko co się działo, po tym jak mnie opuściliście!"
"Nie mieliśmy wyboru" odciął Calum. "Reszta nas nie wiedziała, że zerwaliście, aż do przyjazdu do Londynu"
Jak na zawołanie reszta chłopaków wkroczyła na korytarz, aby obserwować naszą kłótnie.
"Mieliście wybór." zadrwiłam. "I wiesz jak cieszę się, że teraz mnie opuścicie? To nauczyło mnie, że jestem silniejsza, niż inni myślą. Nauczyło mnie, aby wierzyć i mieć wiarę w siebie. Więc dziękuję za opuszczenie mnie. Ale teraz to moja kolej, żeby odejść."
Otarłam ostatnie łzy. Udałam się w głąb korytarza, kierując się do tylnych drzwi, aby spotkać się z tatą. Popychając ciężkie drzwi, wyszłam na świeże powietrze, po czym usiadłam na małej ławeczce, aby wszystko przemyśleć.

Dlaczego musieli wrócić? Wszystko układało się tak dobrze bez nich. Ale myślę, że to co dobre nie trwa wiecznie...



NOTES:

Mamy pierwszy rozdział xDDD 
I jak wrażenia?? Bo jak dla mnie to zapowiada się bardzo interesująco...
Jeśli chcecie być informowani o nowych rozdziałach, to podajcie swoje nazwy na TT w komentarzach

5 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba ,czekam na next! Xx

    OdpowiedzUsuń
  2. niesamowite, czekam na następny xx

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietne opowiadanie, czekam na nastepny :)
    Moj twitter ti:
    @saarah220

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne :)
    Mój twitter: @Julka_Jay_

    OdpowiedzUsuń